Kolejne raz udało się! Członkowie Klubu Książki zapukali
dzisiaj rano do drzwi zerówki. Przy sobie mieli książkę o przygodach pewnego plastelinowego
ludka, który był zrobiony z czerwonej plasteliny i miał zielone spodenki.
Pewnie niektórzy już się domyślają, o kogo chodzi…
Tak,
tak dzisiaj uczniowie VI klasy Karolina, Łukasz i Kacper pomogli nam przenieść
się
w czasie. Gdzie? Do przeszłości, do czasów, kiedy nasze babcie i dziadkowie
chodzili do szkoły w fartuszkach, na plecach nosili tornistry a w piórnikach (z
drewna!) mieli scyzoryki, stalówki i gumki „myszki” a nawet kałamarze.
I w
takim jednym zwyczajnym piórniku zamieszkał ktoś niezwykły. I przygody tego
bohatera stały się tematem dzisiejszego spotkania a książka to „Plastusiowy
pamiętnik” autorstwa Marii Kownackiej.
Najmłodsi
początkowo dużo rzeczy nie rozumieli, – ale od czego ma się starszych kolegów
i panią wychowawczynię. Po wyjaśnieniach i rozwianiu wszelkich wątpliwości
najmłodsi zabrali się do pracy. Na początek kilka pytań dotyczących przygód
Plastusia, potem próby pisania piórem moczonym w kałamarzu a na koniec lepienie
swoich Plastusi i innych towarzyszy z piórnika. Prace wszystkich dzieci wyszły
wspaniale i pełne kolorów.



























|