"Muzeum Etnograficzne"
We wtorek 8 maja zerówkowicze udali się do Krakowa do
Muzeum etnograficznego mieszczącego się na Placu Wolnica. Dzisiejszy wyjazd był
ostatnim z całorocznego cyklu spotkań „Z folklorem za pan brat”. Tytuł
odbywających się warsztatów nosił nazwę „Laboratorium zabawy”. Brzmi intrygująco?
I tak tez rozpoczęło się nasze spotkanie - od odwiedzenia izby podhalańskiej.
Niby bez związku, ale jednak… tam dzieci dowiedziały się, kto i ile osób
mieszkało w takim „pokoju”. Dlaczego kołyska wisiała u stropu i co robił żłóbek
z sianem w izbie. Gdy już najmłodsi zaspokoili swoja ciekawość pan przewodnik
zadał bardzo ważne pytanie – co robiły dzieci 100 lat temu? Odpowiedz wcale nie
była prosta ale uczniom po lekkim
naprowadzeniu udało się podąć prawidłowa odpowiedz: dzieci ponad 100 lat temu
pracowały i pomagały swoim rodzicom w gospodarstwie dużo bardziej aktywnie niż
obecnie.
W
dalszych etapach naszych warsztatów dzieciaki dowiedziały się ze najważniejsza
podczas zabawy była wyobraźnia a tematy na zabawy wcale nie różniły się tak
bardzo od obecnych. W gablotach muzealnych podziewali stuletnie gliniane i
drewniane zabawki wykonane przez ich rówieśników. Dzieci miały możliwość oglądnięcia
zabawek wykonanych przez stolarza, (ponieważ głównie stolarze wykonywali wtedy
zabawki), które później pojawiały się na jarmarkach. Oczywiście nie obeszło się
bez zabawy takimi zabawkami: był lajkonik schodzący z pochylni, dzięcioł sztukujący
w pieniek, zwierzątka brykające na przyczepionych patyczkach, bączki drewniane
czy gry zręcznościowe. Na zakończenie pan przewodnik podzielił grupę na pół i zarządził
wyścigi rzędów w powożeniu wózkiem z konikiem. Było dużo emocji, radości i
hałasu a wszystko to ścianach bardzo szacownej instytucji, jaką jest Muzeum Etnograficzne.
Było super!
.












|